|
                    |
||||
|
II. Po drugie, dwa rodzaje pasztetów, grzybowy i mięsny, przyrządzonych przez panią Finnę, zaś do niej sos chrzanowy.
III. Po trzecie, na gorąco pan Dejris polewkę piwną z białym serem przyrządził, aromatyczną, o wybornym gładkim smaku .
IV. Po czwarte, jajka faszerowane, które pani Finna ku uciesze podniebienia wielkich miłośników tej potrawy przygotowała, którymi okazali się między innymi Książę Wszebor, Kanclerz Dejris, paź Daniel i pachołek Lothar.
V. Po piąte, Kanclerz ponownie kunsztem kulinarnym się wykazał, przyrządzając na gorąco hommos z grochu z pastą tahini i okrasą z baraniny.
VI. Po szóste, wyborne bliny gryczane z maczanką wyrobu Joanny z Brochowa.
VII. Po siódme, przepyszne ryby w dwóch gatunkach, smażone a potem w occie marynowane, specjał brochowski.
VIII. Po ósme, niezawodna służka brochowska Marzena wraz z pachołkiem Lotharem sery przygotowali, żółty, biały i wędzony.
IX. Po dziewiąte, bliny z masełkiem miodowym.
X. A po dziesiąte i ostatnie, dla ukoronowania posiłku pan Dejris zapalenie shishy zarządził, którą pachołek Daniel zaraz ochoczo nabił, a do shishy jabłka i libijskie orzechy w cukrze podano.
Aby zaś gościom wszystko to przyjemniej się spożywało a także dla lepszego humoru całości dopełniały piwo, wino
|
|
białe i czerwone oraz trzy rodzaje kwasów, a także czysta woda źródlana.
Ucztę tuż po południu rozpoczęliśmy, a po pierwszego głodu zaspokojeniu Książę )
)
zarządził zabawy sportowe, tak więc poddani na pobliską łączkę się przenieśli, gdzie rozegrano następujące konkurencje: rzut książęcą włócznią w dal i dracońskie zapasy. )
)
W rzucie włócznią bezapelacyjnym zwycięzcą okazał się pachołek kanclerski Magnus, któren to w nagrodę mógł sobie książęcą włócznię potrzymać i nią potrząsnąć. W zapasach natomiast pierwsze )
)
miejsce zdobył pan Dejris, dzielnie samego Księcia na łopatki kładąc. Wiwat, Kanclerz Dejris!
|
       |
|
 |
 |
|