![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
||||
i poznać mógł, za czem wodzowie owi potężni rozpocząć mogli kontakty oficjalne. Te zaś szybko współpracą zaowocowały, która im obu ku ulepieniu sytuacji politycznej w Midgardzie wedle swoich potrzeb posłużyć miała. stawić się zbrojnie w Brochowie aby móc przeglądu wojsk swych dokonać i o ich mocy przekonać. To zaś co zobaczył oko mego pana ucieszyło wielce, bowiem przekonał się o tym |
![]() |
że wojska jego godne są swego wodza i stanowią siłę, której żadna inna siła w Midgardzie łatwo nie zmoże. Zdobywszy tedy armię zdolną cele jego światłej polityki uchwycić i utrzymać Książę Wszebor drużynnikom swym uchylił rąbka tajemnic swych najbliższych poczynań, którychśmy z radością wysłuchali. Z radością, bowiem znaczyły one, że czas nam wreszcie w pole ruszać i chwały wojennej zażyć. |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |