Piknik_Dracoński_Brochów_2002.05.05

Dnia 5 maja, w przepiękną słoneczną sobotę zgromadziliśmy się na gościnnej Ziemi Brochowskiej, aby odbyć nasz Pierwszy Wiosenny Piknik Dracoński. Na zielonej polanie namiot rozstawiliśmy, dla cienia nad naszym stołem

Rozkoszny Książę Wszebor Książę, Daeris i Finnarwen

uzyskania, a Książę, jak to już w dracońskim zwyczaju, biesiadę od korowoja własnoręcznie wypieczonego rozpoczął, poświęcając go Skwarowitowi, a potem na kawałki dzieląc i każdemu z poddanych osobiście podając. Podał też kielich miodu pełen, co by się każdy z niego napił i inszym przekazał.
    Jadłospis bogaty był, jak to w naszym zwyczaju bywa, chociaż lżejszy, niż uczty

Przepyszne bliny Joanna i Michał z Brochowa

dracońskie wieczorami wydawane; mianowicie smalec na stole się znalazł, obok niego kurczaki pieczone, kiełbasy i kaszanki, do nich ogórki kiszone, jabłka, rzodkiewki i kalarepki do pogryzania, sery wędzone i zwykłe, a na deser bliny z masełkiem miodowym i wybór suszonych owoców i orzechy. Jadło cały dzień na stole stało

Stół piknikowy I jeszcze trochę jedzonka

i można było wedle potrzeby brzuch dopełnić, tak więc każdy się najadł do syta.
    Gdy pierwszy głód zaspokojony został, smardowie i pachołkowie umyślili czas sobie

Książę cokolwiek zamotany Dracońskie zapasy na trawie

wypełnić zapasami na trawie, do których się ochoczo Michał z Brochowa, pan Daeris, a nawet sam Książę Wszebor przyłączyli. Jak można było przewidzieć, majestat książęcy wszystkich przeciwników w mig bez trudu pokonywać raczył.

Zbrojownia Hełmowisko

    Ale nie tylko na posilaniu się i zapasach czas nam zszedł, także na manewrach bitewnych, gdyż Książę wojów swych w dwóch szykach ustawiwszy w walkach z włócznią

Manewry wojenne Manewry wojenne, cd

Spis treści
Co nowego?
Księstwo Draconii
Kroniki
Prawa
Życie codzienne
Polecamy