Bitwa_o_Helluborg,_2002.09.27-29

Wrzesień się już deszczową jesienią na dobre w Księstwie Draconii rozgościł gdy na dwór Księcia Wszebora niepokojące pogłoski docierać poczęły o szykującym się w Winlandzie buncie przeciw władzy Konunga Sigurda. Wywiad donosił coraz to i nowe rewelacje na ten temat, aż wreszcie i od samego Konunga poselstwo na dwór nasz przybyło Panu memu pokłon oddać i o pomoc w imieniu Sigurda prosić. Okazało się bowiem, że mimo iż Konung ścigał poprzedniego jarla Winlandu Thorolfa od dawna po puszczach Winlandzkich, mimo iż cenę na jego głowę nałożył i nie raz w bitwach i potyczkach wszelakich okazję miał go dosięgnąć ten pogoni wszelkiej uszedłszy armię w końcu pośród puszcz owych zebrał która u bram Helluborga rychło stanąć miała. Książę nasz, któren się na początku roku tego z Sigurdem ułożył i w sojuszu z nim był, na taką prośbę sprzymierzeńca głuchym pozostać nie mógł, zaczem zaraz rozesłał do wasali swych wici coby zbrojne przygotowania rozpoczęli i pod znak Książęcy stawiali się. Tak też i w krótkim czasie drużyna Książęca stanęła w gotowości. Im jednak bliżej było terminu, który nam nasz sojusznik wyznaczył na stawienie się pod Helluborgiem, tym mniej wieści od niego do nas docierało. Mniemać gotowiśmy już byli, że Gardarland pożogą ogarnięty został wojenną i że może posłów

Sigurdowych zbrojne watahy Thorolfa przechwytują! Tym prędzej Książę maszerować swej drużynie kazał naprzód, aby jako najszybciej w Gardarlandzie się zjawiwszy w pomoc sojusznikowi skutecznie przyjść mógł.
    Nimeśmy jednak do Gardarlandu dotrzeć zdołali wraży Hellmut, Jarl Hirdy Czerwonego Wilka, posła z listem dla Księcia mego przysłał, którym to Pana mego i jego drużynników obrazić wielce się starał. Czy to nas ku większemu pośpiechowi, za którym często błędy iść mogą, skłonić chciał, czy może, przemyśliwując podstępnie a niemądrze, czyli po swojemu, że Pan mój rozumu własnego nie ma, spodziewał się listem tym do sojusznika Księcia mego zniechęcić nie widno nam było. Dość, że niczego nie wskórał poza tym, że Książęca drużyna jeno chętniej na Gardarland parła wiedząc, że być może Hellmutowi los da też przy okazji krwi upuścić. Kąśliwą odpowiedź przetom jeno dla niego przygotował, a wojska Draconii nadal naprzód szły.
    Jednak nie koniec był to wieści w drodze nas zaskakujących, bowiem następne, które z dwóch niezależnych źródeł przyszły całkiem wszystkie inne sobą przyćmiły. Otóż wywiad Książęcy nagle powiadomił nas, że Konung Sigurd nie tylko pod Helluborgiem nie stoi z armią swą, ale też nawet w kierunku owym nie zdążą i stawić się tam nie zamierza! Zaraz

Spis treści
Co nowego?
Księstwo Draconii
Kroniki
Prawa
Życie codzienne
Polecamy