listopadzie roku 2001 w domostwie Michała i Joanny z Brochowa, wtedy jeszcze półwolnych poddanych Książę Wszebor wydał ucztę, która po wsze czasy wpisze się w historię Draconii jako początek nowej tradycji kulinarnej obfitości, z której dziś Draconia Czarna w calym znanym świecie słynie. Uczta owa tym zaś świetniejszą była, iże progi nasze zaszczycili posłowie przybyli z krain odległych na Książęce zaproszenie. Byli to zaś Inkognit MacCollaps z Ziemi

Gliśnieńskiej, ulubionego przez Dracończyków miejsca wywczasu, któren przybył do domostwa Michała i Joanny w towarzystwie swej uroczej pani Grażki, oraz posłowie z Ziem Czerwonego Wilka z samym owych ziem władcą Hellmutem na czele wraz z jego nieodłącznym towarzyszem Edgharem.
        Uczta owa nie bez przyczyny się odbywała, bowiem Draconia cała świętowała

na niej zaślubiny Joanny i Michała z Brochowa. Jako się rzekło naonczas byli oni

jeno półwolnego stanu, ale się na uczcie owej właśnie śród innych darów doczekali od Księcia wyzwolenia i do wolnego stanu podniesienia za zasług moc, które dla Książęcego dworu oddali. Przeto radościom

i  wiwatom końca nie było, bo też i za wzór wielu poddanych Księcia Michała i Joannę sobie stawia jako wielce naśladowania godnych.
        Sama zaś uczta wedle zapisów Książęcego Kronikarza tak przebiegała:
   I. Po pierwsze, na dobry początek podano smalec czosnkowy i cebulowy a do niego

ogórki kiszone, kapustę kiszoną, cebulki w occie, grzybki w occie, chleb oraz pieczoną białą kiełbasę.
  II. Po drugie stół zaszczyciła kasza gryczana, zaś do niej sos ze świeżych grzybów, sos z suszonych grzybów oraz sos mięsny na ostro.
 III. Po trzecie wędzone specyjały podano, a to wędzoną słoninę w papryce, wędzoną rybę i wędzony boczek.