|
drucianą siatką. Kiedy cześć wody już odciekła wkładano przyszłą kartkę papieru między dwa kawałki filcu, i tak układano kilka warstw. Teraz umieszczano mokre kartki z filcem w prasie, która odciskała pozostałą wodę. Jeszcze wilgotne kartki wieszano dla ostatecznego wysuszenia.
Kiedy kartki były już suche, należało je jeszcze pokryć warstwą kleju, otrzymanego z wygotowanych skrawków skór zwierzęcych. Powodowało to, że papier stawał się mniej chłonny i atrament nie przesiąkał na drugą stronę i nie rozlewał się. Kartki ponownie ściskano pod prasą dla dodatkowego wygładzenia. Czasami papier był polerowany gładkim kamieniem dla uzyskania błyszczącej powierzchni.
Zdarzyło się, że siatka na ramce do czerpania papieru była niestarannie wykonana i wystające druty pozostawiały ślady, czyniąc papier w tym miejscu cieńszy i bardziej przejrzysty pod światło. Znaki wodne tworzono poprzez skręcanie i układanie splotów siatki w taki sposób, że tworzyły one wizerunki najprzeróżniejszych zwierząt (były to lwy, niedźwiedzie, dziki, jednorożce, orły, łabędzie, homary, słonie - na włoskim papierze użytym w Brukseli w 1366 r. oraz
|
|
w Perpignan w 1380 r., owce, woły, konie, psy, jelenie, ryby), postaci mitycznych (aniołowie, bazyliszki), znaków astrologicznych (słońce, księżyc, gwiazdy), elementów uzbrojenia (miecze, tarcze, hełmy, łuki i strzały, topory), przedmiotów codziennego użytku (nożyczki, klucze, dzwonki, kapelusze, okulary - po raz pierwszy zanotowane w Bourges w 1387 r.) oraz tysiące ornamentów roślinnych. W ten sposób producenci papieru odkryli sposób na pozostawianie na papierze swego wyrobu znaku wyróżniającego ich od innych.
|
|